Terraformacja Marsa, czyli woda na Czerwonej Planecie

Żyjemy w czasach, w których rocznie premierę ma kilka tysięcy gier, a przepływ informacji jest błyskawiczny. O nowych tytułach dyskutuje się najwięcej przed ich wydaniem, a do hype train’u się nie wskakuje, tylko ma się bilet miesięczny na wszystkie jego linie. W takim razie pojawia się pytanie, czy gra bez wielkiego marketingu i przedpremierowego zainteresowania może podbić rynek? Przekonajmy się!

Czytaj dalej